Jęcząca Marta

Legilimencja

Ta, Marta jest chyba najlepsiejszym duchem w całej serii xD
Jest tak irytująca, że aż fajna xD
A w filmie to żenua.

Amirez

Ooo, Martusia! Moja ulubiona! XD
Też bym się tak mogła w sumie nazywać... To, że Marta, to nic! Jęczę prawie tak, jak ona, hahaha. -,-

unknown

Szkoda, że musiała umrzeć. Ale fajnie, że została duchem i jest teraz znów "uczniem" Hogwartu, można powiedzieć, że na stałe. Jest trochę zdziecinniała przez to swoje znikanie w rurze i w toalecie, ale jest okej. Wink

Legilimencja

I wszystkie jej sekrety pozostały na zawsze w rurze klozetowej.

Miona

albo w kolanku od umywalki, bądź tolerancyjna, Ell, nie każdy może godzinami wąchać... zawartość toalety ;P

Em.

Marta jest fajna ;]
no może trochę przesadza z tym, że jest martwa, ale co tam.

Legilimencja

Bell

no właśnie... ona cokolwiek czuje czy... czy co? xd

Legilimencja

Wydaje mi się, że gdybym była duchem nie czułabym już wiele... Mogłabym być obserwatorem, ale czuć czegoś to raczej nie. W końcu duch, to duch.... JEST PRZEZROCZYSTY xD hahahaha, przypomniała mi się rozmowa z HPiKP xD

Bell

przytoczysz fragment? bo moja pamięć szwankuje ^^

Legilimencja

Już, chwila *szuka*
-Zapytajmy więc Pottera, jak by określił różnicęmiędzy inferiusem a duchem.
(...) -Ee... no... duch jest przezroczysty...
-Och, wspaniale, Potter - przerwał mu Snape, krzywiąc wargi w drwiącym uśmiechu. - Tak, to miłe, że nauczyłeś się czegoś przez prawie sześć lat. DUCHY SĄ PRZEZROCZYSTE.
Pany Parkinson zachichotała, kilka innych osób uśmiechało się kpiąco. Harry wziął głęboki oddech i ciągnął dalej, choć wszystko się w nim gotowało:
- Tak, duchy są przezroczyste, ale inferiusy to martwe ciała, prawda? Więc muszą być materialne...
- Tyle powiedziałby nam i pięciolatek - zakpił Snape. - Inferius jest trupem ożywionym przez czarnoksiężnika. Nie jest żywy, jest tylko czymś w rodzaju lalki posłusznej jego rozkazom. Duch, jak chyba wszyscy wiecie, to odcisk duszy, która opuściła ciało, w naszym materialnym świecie... a więc, oczywiście, jak mądrze mówi nam Potter, jest PRZEZROCZYSTY.
- Ale przecież to, co powiedział Harry, jest najważniejsza, gdy chcemy je od siebie odróżnić! - odezwał się Ron. - Kiedy w ciemnej alejce stajemy twarzą w twarz z czymś takim, chcemy przede wszystkim zobaczyć, czy to coś jest materialne, a nie pytamy: "Przepraszam, czy jesteś może odciskiem duszy, która opuściła ciało?"
(...)
-Gryffindor traci kolejne 10 punktów. Nie spodziewałem się czegoś mądrzejszego po tobie, Ronaldzie Weasley'u, chłopcu tak materialnym, że nie jest w stanie deportować się choćby o cal.

Bell

aaa...
o tak, szczególnie podoba mi się tutaj wypowiedź Rona ;d

Flare_

Genialny fragment ^^
A Jęczącą Martę uwielbiam Very Happy

Bez niej ta toaleta byłaby pusta i nieprzyjemna ;P

Legilimencja

hahaha, ciekawe co byś zrobiła, gdyby odwiedziła cię w kabinie -.- To by nie było fajne ;p

Flare_

No wiesz - chodziłabym tam razem w celach żeby się z nią spotkać, a jako, że do łazienki jako łazienki to bym szła gdzie indziej Very Happy