Avatar, o!

Ginny

Byłyście? Jak Wasze wrażenia?

Ja poszłam dopiero po intensywnych namowach ze strony znajomych, którzy byli nim zachwyceni. Poszłam, i... Powiem szczerze, że prawie zasnęłam z nudów. Rzadko mi się to zdarza w kinie. xD

Legilimencja

Nie byłam, ale bardzo bym chciała obejrzeć...

Ań

Mi się bardzo podobało. Nie wiem dlaczego, Ginny Tobie nie... xD Ja się w tym prawie zakochałam! Very Happy

Naprawdę. Te efekty, postacie, dźwięki, wgl sam pomysł. Rany. Padłam Very Happy

Mnie bardzo zachwycił Smile

Poszłabym jeszcze raz Wink

Co prawda ... Taka bajka Wink

Ale świetne Smile

Wczułam się i wgl oglądałam prawie bez mrugnięcia bojąc się, że przegapię coś xD
Ja raczej gorąco go polecam xD

Ginny

Jak dla mnie fabuła była dość nudna. Efekty niezłe, ale nie potrafię patrzeć na ruszające się kwiatki przez 3 godziny. xD

Emma

Ja nie chciałam na Avatara iść, ale namówił mnie na to kolega, więc poszłam z nim na to do kina i nie żałuję, film świetny, po prostu zachwycający...

Ań

No widzisz Wink

Ja w sumie chciałam iść bardzo, głownie dlatego, że Cameron jest reżyserem Very Happy

A Titanica uwielbiam :p

d_Fan

Dla mnie był trochę przymulasty, nudny.

Szczerze? Myślałam, że będzie ciekawszy i mnie nie zawiedzie.

Chlor

Ja obejrzałam godzinę filmu w Internecie i mnie znudził. Nie mam ochoty kończyć xd

Ań

No nie mówicie, że mi jednej się film podobał! xD I Emmie Wink

)
Aaaa Narienn? Smile

Moony Alex · Wysłany: Pon 18:45, 01 Mar 2010 Temat postu:

Nie znam się na filmach, nie oglądam ich często, więc mogę powiedzieć tylko o osobistych odczuciach.

Bardzo przyjemny film ze świetnymi efektami specjalnymi, pięknym światem i cudownie przewidywalną fabułą. Jakieś 20 minut przed końcem musiałam wyjść z sali (efekt nadużywania butelki z wodą mineralną podczas seansu Laughing

) i straciłam kilka minut. Czy ja wiem, czy straciłam? Jakoś mi do nich nie tęskno, nie wydaje mi się, żeby wpływały za bardzo na zakończenie.
Szkoda tylko, że nie widziałam śmierci tego sk****syna (przepraszam) z bliznami.
Ale pianie i peany na jego (Avatara) cześć są mocno przesadzone.

Narienn · Wysłany: Pon 18:49, 01 Mar 2010 Temat postu:

Skoro pytasz Ań, to ja go nie widziłam xDD
NIe pociaga mnie że tak powiem. Jak obejrze, to sie wypowiem Wink

Ań · Wysłany: Wto 16:27, 02 Mar 2010 Temat postu:

Nie jest tak źle Razz

Legilimencja · Wysłany: Nie 20:49, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ja właśnie obejrzałam i.... ŁAŁ.
Powalił mnie, super.

Ań · Wysłany: Pon 16:00, 15 Mar 2010 Temat postu:

Jupi ^^

Chlor · Wysłany: Sob 22:03, 20 Mar 2010 Temat postu:

Ja skończyłam go oglądać, jak mi się nudziło, i kułczę, nawet niezły. Nawet się popłakałam (ostatnio często mi się to, kułczę, zdarza), bo miałam myśli typu "człowiek to drań, nie chcę być człowiekiem, człowiek to zUo, człowiek to pluskwa, nienawidzę ludzi". Może fabułą nie powala, ale przesłanie...