Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna

Nieobecności i takie tam. ^^
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna -> Kącik gadkowo-szmatkowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Enterprise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:25, 18 Lut 2009    Temat postu:

Ja uważam, że dobrze jest tak, jak jest teraz. Mamy dwa miesiące wolnego latem, pogoda jest zazwyczaj genialna, aż chce się wyjść na dwór (o ile się nie nazywasz Moony Alex, mnie to dopada rzadko, nawet przy pięknym słoneczku). I może też tak być, że chcesz jechać na wycieczkę i pierwszy planowany termin nie odpowiada ze względu na fatalną pogodę. Jeśli możesz, czekasz te X dni i jedziesz w kolejnym terminie, z dużą szansą na to, że pogoda będzie piękna. A jakby były krótsze wakacje, to można by, przy odrobinie pecha, trafiać na samą złą aurę, a dobrą mieć podczas szkoły Wink.
I wracając, jakby np. były ferie w listopadzie (bo słyszałam, że tak miałoby być), to mogłoby być trochę szkoda siedzenia w domu, jak na dworze leje czy plucha...
A tak jeszcze ode mnie, całkowicie ode mnie - choruję tak często, że znając los, wracałabym z takich ferii, zarażałabym się w szkole i miała ferie przedłużane zwolnieniami... I jak teraz mi groziło nieklasyfikowanie (na szczęście, wybrnęłam), tak w tamtym przypadku mogłoby nawet dojść do niemożliwości przepuszczenia mnie do kolejnych klas... Mój organizm jest nieprzewidywalny Wink.
Dla mnie dobrze jest tak, jak jest. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Naczelny Proroka



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Little Whinging
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:22, 18 Lut 2009    Temat postu:

Ja też myślę, że dobrze jest jak jest. Smile
Nieprzewidywalny? Ja tak siebie też czasem określam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:46, 18 Lut 2009    Temat postu:

Ja raz (w podstawówce) pobiłam rekord nieobecności w szkole. Pobiłam nawet naszą klasową "Pannę Delikatną" xD

To było a propos nieprzewidywalnego organizmu.

Ja też wolę, by zostało tak jak teraz.

A propos wakacji, itd.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ciotunia Black dnia Śro 21:47, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Enterprise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:43, 19 Lut 2009    Temat postu:

U mnie, trzeci czy czwarty rok taki rekord należy do mnie xD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:09, 19 Lut 2009    Temat postu:

Ile godzin Question xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Enterprise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:58, 19 Lut 2009    Temat postu:

W minionym półroczu miałam bodajże... 290?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Naczelny Proroka



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Little Whinging
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:04, 19 Lut 2009    Temat postu:

wow nieźle! Razz
ja najwięcej chyba 30 nie przekroczyłam ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:27, 19 Lut 2009    Temat postu:

Łoł. xD

W sensie godzin nieobecności, tak? Jestem trochę w tych sprawach nieobeznana, bo u mnie nci takiego jak podliczanie nie robią. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Enterprise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:24, 19 Lut 2009    Temat postu:

No, nieobecności. I oczywiście mowa o godzinach lekcyjnych. I tak, jak liczyć, że 29 godzin mam w tygodniu (zajęć obowiązkowych), to się tak 'troszeczkę' dużo uzbiera. Cóż poradzić - wysyłają mnie do sanatorium, jeszcze nie wiem kiedy, lekarze na mój widok kręcą głową... No, ale widać taki 'urok' mojego organizmu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bell
Gaduła



Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodowy Zamek ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 19 Lut 2009    Temat postu:

A ja zawsze miałam mało nieobecności. Choruję straaaszliwe rzadko ;(.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:21, 20 Lut 2009    Temat postu:

Moony Alex napisał:
W minionym półroczu miałam bodajże... 290?




Khe Question Exclamation To ja wcałym roku szkolnym miałam 114....

Ludzki organizm jest nieobliczalny... xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Naczelny Proroka



Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Little Whinging
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:56, 20 Lut 2009    Temat postu:

Ave, Szatan xD
Ahh...
Bell ja też rzadko kiedy choruję Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amirez
Pupilek Dumbledore'a



Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:14, 20 Lut 2009    Temat postu:

Ja też często choruję, zazwyczaj pod koniec wakacji, w urodziny moje albo brata (na przełomie października i listopada) oraz w Boże Narodzenie... xD
A jeśli mowa o szkolnych nieobecnościach, to ja w listopadzie chyba miałam 48 nieobecności, przy czym średnia klasowa wynosiła jakieś 5. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma
Sam-Wiesz-Kto



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:07, 20 Lut 2009    Temat postu:

Ja rzadko choruję..
Ja w zeszłym semetrze miałam tylko jedną albo dwie nieobecności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Enterprise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:02, 20 Lut 2009    Temat postu:

Ja bym się z wielką chęcią pozbyła części tych moich nieobecności... Ja przyznam, że jak mnie dopadła pierwsza w tym roku szkolnym choroba, a miało to miejsce na początku października, to się tak po trosze ucieszyłam, bo ruszyliśmy pełną parą i potrzebowałam wytchnienia, nawet z tą gorączką i katarem... Po tygodniu już chciałam wracać do szkoły, ale u kontroli lekarka dała mi jeszcze tydzień zwolnienia, bo rozwijało się zapalenie zatok. I jak przez dwa tygodnie wysiedziałam się w domu i prawie oszalałam, tak jak w trzecim tygodniu oczywiście zatoki się rozwinęły i ledwo widziałam na oczy - trzeci tydzień zwolnienia, już się wtedy tak potwornie rozleniwiłam, że musiałam się naprawdę przyzwyczajać do szkoły...
A potem mnie znowu dopadło, potem znowu i znowu... I teraz te ferie wcale tak nie cieszą, bo nawet przed samymi nimi dostałam zapalenia oskrzeli. Za dużo po prostu, zaległości ciężko było nadrobić, oceny miałabym o wiele lepsze, gdybym chodziła normalnie do szkoły... W ogóle normalne chodzenie do szkoły było pod znakiem zapytania u mnie - moja mama się na poważnie pytała o nauczanie indywidualne dla mnie, ale lekarka stwierdziła, że na szczęście jeszcze tak ze mną źle nie jest, odpukać. I ja odetchnęłam - nie widzieć przyjaciółek codziennie i tego znienawidzonego - ukochanego budynku szkoły, a poza tym perspektywa pewnych nauczycielek siedzących ze mną w pokoju - ugh, trauma!
Tak więc... Nie podoba mi się to, że aż tyle choruję. Ale nie mogę nic na to poradzić, bo chociażbym się trzymała z dala od wszelakich wirusów itp, zawsze mnie coś dopadnie.
Doszłam do wniosku, ze w poprzednim wcieleniu byłam czarownicą i spalono mnie na stosie, przez to mam wszystkie te zapalenia Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna -> Kącik gadkowo-szmatkowy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 7 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin