Severus Snape

Rogaty Potter

Do tej postaci to ja nie znam litości. Facet bardzo dwulicowy, który rzadko robi, a są potem tego efektu. Czasami myśli, choć tylko czasami. Jednak woli siedzieć z założonymi rękami i czekać na instrukcje.

Legilimencja

A ja myślę, że go nie doceniasz ;]

Rogaty Potter

Być może, ale właśnie tak o postrzegam.

Lily

Ha, no i proszę ;] Snape może nie jest "ciapowaty", ale go nie darzę szczególną sympatią, przez jego mroczność... nie, w sumie nie. Po prostu jest taki dziwny, bawi się w czarną magię i t p... ja go podziwiam za to, że był takim potrójnym agentem ;> i dziwi mnie, że nie mył włosów, skoro wszyscy o tym gadali... to jest dziwne... ale niezaprzeczalnie jest to forum o Jamesie (<3), więc proponuję wrócić do tematu. Hej.

Eileen_Prince- I dlatego post przenoszę.

Legilimencja

Zuo i mhrock, jak to mam zwyczaj z Loonay mówić xD

Zagadka jego włosów chyba nigdy nie zostanie odgadnięta oO
A tam, i tak jest mega *__*
Snape w sensie. ;>

Rogaty Potter

Wymień mi argumenty, które świadczyłyby, że Snape nie jest ciapą.

Legilimencja

Proszę bardzo ;]

>Wymyślił parę dobrych zaklęć (Sectumsepmra, Muffliato, Levicorpus)
>Oszukał Voldiego, ba, robił to przez kilka lat
>w HPiZF to on zakapował gdzie podział się Potter i wysłał resztę Zakonu do Departamentu Tajemnic
>jest mądrzejszy od Podręcznika do Eliksirów, klasa szósta Very Happy

(mam na myśli te notatki po boku, które korygowały instrukcje autora)
>wbrew temu, co powiedziałeś/napisałeś w którymś temacie, jest odważny (spróbuj stanąć po latach przed Voldim i przekonać go, żeby cię jednak nie zabijał. Więc określenie `tchórz` zdecydowanie odrzucamy)
>Pragnę też zauważyć, że to dzięki niemu Potter wiedział, że musi się `poddać` i dać zabić Voldiemu
>do tego podziwiam go za wierność jednej osobie i za to, że jakoś z tym żył (co pewnie nie ułatwiały mu zielone patrzały Harrego)
> "Głupcy, którzy mają serce na wierzchu, którzy nie panują nad swoimi emocjami, którzy zanurzaja się w smutnych wspomnieniach i pozwalają łatwo się sprowokować... innymi słowy ludzie słabi...", i no cóż... Może w dzieciństwie był słaby i `ciapowaty`, ale bez wątpienia dorósł.

Legilimencja

O! Dodam jeszcze, że przyznanie się do błędu jest dla niektórych nie lada wyczynem, a Sev zdawał sobie niemal od początku, że spieprzył sprawę.

Rogaty Potter

Zapomniałaś o jednym najważniejszym - sam skazał Evans na śmierć Very Happy

Legilimencja

A widzisz, czyli jednak nie jest takim ciapą.

Tak nawiasem, to nie wiedział, że Voldi odbierze tak tę przepowiednię. Riddle sam wybrał Potterów, chociaż mógł Longbootomów.

Lily

Longbottomów*

Moim zdaniem to był czysty przypadek, po prostu pomyślał o nich w pierwszej kolejności, lub wydawali mu się groźniejsi? Nie wiadomo z resztą, czy najpierw Bellatrix ich męczyła, a potem Voldemort zabił Potterów, czy odwrotnie (albo wiadomo, a ja nie pamiętam, to mi powiedzcie). Wiecie, że wasza twórcza dyskusja bardzo przypomina kłótnie Snape'a i Jamesa? Bez urazy... gdyby ktoś poczuł się urażony. Ja się odnoszę do Severusa neutralnie, jeszcze nic nie przeważyło, w którym kierunku go będę osądzać, jednak blog Eileen jak najbardziej pokazuje go w lepszym świetle, niż myślałam dotychczas. (trochę nie składniowe i niegramatyczne, wiem xP)

Legilimencja

Lily

Hah xD a ja jestem Lily, lol... (nie mogłam się powstrzymac, żeby nie użyć tego "słowa") xD

Rogaty Potter

Ja po prostu Snape nie lubię... ten facet mnie doprowadzał do szewskiej pasji... mógłby się zastanowić chociaż raz od porządnie nad osoba. ups. nie mógłby bo na szczęście kopną w kalendarz.

Legilimencja

Na szczęście zanim kopnął w kalendarz zrobił coś pożytecznego ;]