Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna

Kawały o Harry'm
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna -> Zabawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kociolek
Administrator



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:49, 19 Kwi 2008    Temat postu: Kawały o Harry'm

W tym temacie, który wymyśliła Black Very Happy piszemy kawały dotyczące Harry'ego =] Ja zacznę =]

Harry śpi na lekcji.
Nauczyciel budzi go:
-Hej kolego! Klasa to nie miejsce do spania.
-Rzeczywiście, trochę tu za głośno...


Na Balu Noworocznym po skończeniu jednej z piosenek, mówi Krum do Hermiony:
- Dziękuję Ci za taniec.
- Za jaki taniec? Ja po prostu usiłowałam przepchać się do wyjścia.

trochę bieda, ale tak na początek ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma
Sam-Wiesz-Kto



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:11, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Profesor zwraca sie do Harrego:
-Dlaczego pan sie tak denerwuje?
Obawia sie pan moich pytan?
-Nie panie profesorze.
Swoich odpowiedzi.
________________________________
"Lepiej umrzeć, niż zdradzić swoich przyjaciół!" by Syriusz Black


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:40, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Harry do Luny:
- Luna, nie mogę znależć herbaty!
- Och, ty beze mnie niczego nie potrafisz znaleźć. Herbata jest w bieliźnierce, w puszce po paście do butów z nalepką "cyjanek".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emma
Sam-Wiesz-Kto



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nora
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:28, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Snape mówi do Harry'ego:
- Potter, w twoim eliksirze pływa mucha!
- A co, mam jej przynieść kąpielówki?

Profesor Snape, oddaje Harry'emu jego wypracowanie o zaklęciach niewerbalnych.Pisze tam: "kretyn"
Zdziwiony Harry, pyta Snape'a:
-No, dobra.Pan już się podpisał, a gdzie ocena?

Voldemort zabija Jamesa.Lily i mały Harry uciekają na strych i zamykają drzwi.
-Otwieraj!Bo cię zabije!
-I tak mnie zabijesz!
-OTWIERAJ BO CIĘ ZABIJE!
-I TAK MNIE ZABIJESZ.
Lily i Voldemort przekrzykują się coraz głośniej.
Wreszcie Voldzio ją zabija.Harry siada na sofie i patrzy małymi oczkami na Voldzia.
-Avada...
Harry bierze różdżkę matki.
-Uważaj bo cię zabije - grozi mu Harry.
___________________________
"Lepiej umrzeć, niż zdradzić swoich przyjaciół!" by Syriusz Black


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:37, 20 Kwi 2008    Temat postu:

DZIESIEC NIEZAWODNYCH OZNAK, ZE TWOJE DZIECKO JEST CZARODZIEJEM:

1. Wchodzi do pokoju spowity w obłok fioletowego dymu.

2. Mówisz "A trawnik to się niby sam podleje?", po czym wyglądasz przez okno i stwierdzasz, że rzeczywiście.

3. Złapali go na kradzieży kijanek w sklepie zoologicznym.

4. Zmienia ołów w złoto, ale żeby wyniósł śmieci to go nie ma, prawda?

5. O Halloween mówi: "Rozrywka dla amatorów"

6. Zgadza się, że powinni zabronić "MagiaMarktów"

7. Ma dwanaście lat, a już umawia się z Gwyneth Paltrow.

8. Nosi złotoczerwone satynowe szaty - i zaczynasz się modlić, by był czarodziejem.

9. Jego praca domowa zeżarła wam psa.

10. Zamyka się w łazience i - sądząc po odgłosach - poleruje różdżkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:51, 20 Kwi 2008    Temat postu:

Heh :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:49, 20 Kwi 2008    Temat postu:

Mi sie osobiście podoba 9... Razz

Malfoy do żony:
- Przynieś mi herbatę.
- A magiczne słówko?
- Imperio!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narienn
Sam-Wiesz-Kto



Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:13, 20 Kwi 2008    Temat postu:

Harry Potter wchodzi do sklepu.
- Czy są widokówki "Dla jedynej"?
- Są.
- To poproszę 12 sztuk.

Dudley ucieka z drugim wariatem ze szpitala psychiatrycznego.
- Słuchaj, ta dziura jest za mała!
- Nie przejmuj się. - odpowiada Dudley. - Ja przystawię lupę, a ty przechodź.

Harry spotyka Rona: - Dawno się nie widzieliśmy może się spotkamy? - Ok - O której godzinie? - o której chcesz - gdzie się spotkamy? - gdzie chcesz - no to jesteśmy umówieni!!!
Smile Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kociolek
Administrator



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:34, 20 Kwi 2008    Temat postu:

Przed sklepem stoi bardzo długa kolejka. Ludzie denerwują się i przeklinają. Nagle przybiegają Fred i George, usiłują ominąć kolejkę. Zbulwersowani ludzie łapią ich i odsyłają na koniec kolejki. A oni znowu próbują przedostać się do wejścia. Sytuacja powtarza się kilka razy. Wreszcie Fred nie wytrzymuje i woła zdenerwowany:
- Dobra, jak sobie chcecie! Nie otworzymy dzisiaj tego sklepu!

Hermiona zbiera nożem resztki z patelni.
-Co ty?! Nożem po teflonie!-wrzeszczy Ron
-Sam jesteś poteflon!!!

Państwo Dursleyowie chcą kupić stary dom. Na wszelki wypadek ciotka Petunia pyta właściciela domu:
- Podobno w tej starej willi pojawia się jakiś duch?
- E, tam – odpowiada właściciel.- Bywam tu od 300 lat i nigdy go nie spotkałem.

-Mąż pomaga Ci w domu?- pyta Ciotkę Petunię koleżanka.
-Czasami. Wczoraj zerwał kartkę z kalendarza-pada odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:21, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Hermiona była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. Zapomniała jednak podziękować.
-Nie masz mi nic do powiedzenia?
-popuszcza go mama.
Dziewczyna milczy.
-A co ja zawsze mówie tacie, kiedy daje mi pieniądze?
-"Tylko tyle"???.


Snape wchodzi do klasy i mówi:
- Kto uważa że jest nienormalny niech wstanie!
Po chwili wstaje Neville.
- Dlaczego wstałes?
- Bo mi głupio że pan tak sam stoi


Czym różni się Dudley od szczura laboratoryjnego?
- Szczur jest ssakiem inteligentnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:32, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Śmierciożerczyni Bellatrix Lestrange's wchodzi do piekła. Spotyka tam diabła, który wyjaśnia, iż w piekle każdy musi zanurzyć się w odchodach na taką głębokość, na jaką sobie zasłużył przez całe życie, następnie prowadzi ją do sali i każe jej stanąć w odchodach po pas. Bellatrix rozgląda się na boki - i widzi Lucjusza Malfoya stojącego po kolana, Avery'ego stojącego też po kolana, Karkarova stojącego w odchodach po łydki. Nagle spostrzega Glizdogona stojącego zaledwie po kostki. Bellatrix odzywa się do diabła:
- Ty, słuchaj, Glizdogon stoi tylko po kostki, a przecież on tylu ludzi zamordował...
Diabeł patrzy i mówi:
- Ach, rzeczywiście. Glizdogon, przestań udawać i zejdź z głowy Voldemorta.



Harry mówi do Rona:
- Dałem dziś odpocząć Hedwidze!
- W jaki sposób?
- Osobiście doręczyłem Snape'owi mój anonimowy list z pogróżkami!


Dudley rozmawia z kolegą.
- Oglądałem wczoraj mecz.
- Jaki był wynik?
- Nasi wygrali 2:0.
- Kto strzelił bramki?
- Pierwszą bramkę zdobył Michael Owen, a drugą jakiś Replay.



Gilderoy Lockhart telefonuje do kolegi i mówi:
- Cześć, czy mógłbyś mi podać swój numer telefonu, bo go zapomniałem?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tonks
Śmierciożerca



Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 1841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:43, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Black napisał:
Mi sie osobiście podoba 9... Razz

Malfoy do żony:
- Przynieś mi herbatę.
- A magiczne słówko?
- Imperio!


HAHAHAHAHAHAHAH !
Dobre !!
Harry biegnie ile sil w nogach na stacje benzynową.
-szybko, szybko, dajcie mi 5 litrów benzyny
-dobra, spoko pali się czy co?
-tak klasa od eliksirów ale jakby troche przygasa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kociolek
Administrator



Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:46, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Lucjusz Malfoy wylądował na oddziale zamkniętym w Szpitalu Św. Munga. Jak każdego ranka podczas obchodu, tak i tego dnia przyszedł do niego uzdrowiciel i zapytał:
- Wie pan już, kim pan jest?
- Oczywiście. Jestem Czarnym Panem.
- O! A kto panu o tym powiedział?
- Pan Bóg - odpowiedział Lucjusz z pełnym przekonaniem.
W tym momencie, z sąsiedniego łóżka odezwał się Lord Voldemort:
- Nieprawda! Nic takiego ci nie mówiłem!

Pod Trzema Miotłami pustki. Jest tam tylko dwóch pijanych klientów. Jeden z nich potknął się o nogę drugiego.
- Och, przepraszam bardzo! Nie chciałem. Może w ramach rekompensaty postawię Ci piwo?
- Ok.
Wypili, a pierwszy pyta:
- Skąd pochodzisz?
- Ja? Z Anglii.
- Serio? Ja też z Anglii! Wypijmy za Anglię!
Wypili.
- A do jakiej chodziłeś szkoły?
- W 1998 r. ukończyłem Hogwart.
- Naprawdę? Ja też! Ja też wtedy ukończyłem Hogwart!
- Co za zbieg okoliczności!
W tym czasie do lokalu wszedł trzeci klient i mówi do Rosmerty:
- Piwo kremowe poproszę. A czemu tu tak głośno?
Madame Rosmerta:
- A to tylko bliźniacy Weasley znowu za dużo wypili.

Przychodzi Voldemort do uzdrowiciela i mówi:
- Mam straszny problem. Mój najlepszy śmierciożerca, Lucjusz Malfoy, myśli, że jest smokiem.
- Ile to trwa?
- Trzy miesiące.
- To dlaczego przychodzi pan dopiero teraz?
- Bo do wczoraj pożerał tylko aurorów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ginny
Administrator



Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:07, 21 Kwi 2008    Temat postu:

"Malfoy do żony:
- Przynieś mi herbatę.
- A magiczne słówko?
- Imperio!"

Wg mnie też jest najlepszy :D SUPER! Co prawda już go znałam, ale... :D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciotunia Black
Auror



Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:45, 21 Kwi 2008    Temat postu:

Wy też macie proroka codziennego? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumkociolka.fora.pl Strona Główna -> Zabawy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin